sobota, 3 maja 2014

Woreczki na zabawki

Małe dziecko - mało zabawek, duże dziecko - dużo zabawek, tak może powiedzieć chyba każdy rodzic. Niektóre zabawki mają zdecydowanie za duże pudełka, a niektóre nie mają ich wcale. Dlatego żeby zyskać trochę miejsca, a także po to, aby kolejny raz nie szukać pół godziny w wielkim pudle wszystkich elementów układanki, gdy Synek prosi o odnalezienie brakujących części, wymyśliłam, że ponownie uszyję moje ulubione woreczki. Tym razem będą to woreczki na zabawki.
Miałam do wyboru tylko dwa materiały w kolorach dziecięcych, dlatego postanowiłam, że podpiszę te woreczki, tak aby było wiadomo, co ma się w nich znajdować. Na białej, dość grubej tasiemce napisałam niezmywalnymi kredkami odpowiednie słowo. Później musiałam ten napis przeprasować żelazkiem i przyszyć do woreczka. Woreczki już wyprałam (w 40 °C ), widać więc, że napisy faktycznie są odporne na pranie.



Poniższy woreczek uszyłam troszkę inną metodą. Zmieniłam sposób uszycia jego góry, tak aby sznurki wychodziły z obu stron woreczka, dzięki czemu łatwiej się go ściąga. A ponieważ sama wymyśliłam tę metodę, to ucieszyłam się, gdy po kilku próbach w końcu się udało.






Woreczek na klocki uszyłam w ubiegłym tygodniu, dlatego jest to pierwszy woreczek na zabawki z moją metką.



Pozdrawiam,
Magda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz